- kontynuować ograniczanie komputera do 1,5 h (nie licząc ćwiczeń, nauki i oglądania filmów)
- zero słodyczy!
- nie spać w dzień !!! (tylko we wtorek i środę spałam po godzinie, więc jest to znaczny postęp!)
- tylko jeden odcinek serialu ("Pamiętniki Carrie")
- obejrzeć "Dziewiąte wrota" i "Searching for Sugar Man" z angielskimi napisami
- przeczytać i opracować dwa rozdziały z "GMM"
- nauczyć się słówek z działów: nauka i technika, przyroda oraz przestępczość
- powtórzyć ostatnie zagadnienia z gramatyki
- wysłuchać 3 rozdziałów audiobooka "Anne of Green Gables"
- przetłumaczyć piosenkę
- biologia: powtórzyć całą ewolucję
- fizyka: powtórzyć kinematykę i hydrostatykę
- oddać projekt z francuskiego
- być przygotowaną na każdą lekcję
- rozpocząć kolejną książkę (zaczęłam, a nawet skończyłam i wzięłam się za kolejną ;))
- wyjść gdzieś ze znajomymi
- znaleźć i kupić odpowiedni zeszyt do dodatkowego angielskiego
- codziennie nakładać odżywkę na paznokcie
- zrobić coś nowego
- załatwić sprawy związane z wakacyjnymi wyjazdami
- pójść na rower/rolki (jeśli pogoda w weekend będzie ładna)
- kolejne dwie godziny porządkowania komputera (zakładki!) (porządkowałam go nawet więcej i to nie tylko "od środka", ale również na zewnątrz, wliczając to żmudne szorowanie klawiatury szczoteczką do zębów)
Zrobione: 19
Niezrobione: 3
Chociaż bardzo chciałabym się tu pochwalić wszystkim, co udało mi się zrobić w ciągu ostatnich 7 dni, to muszę to zachować dla siebie, bo czas wracać do nauki. Musicie mi uwierzyć na słowo, że ten tydzień to jeden wielki krok w przód!
Muszę sobie zacząć planować tydzień w ten sposób. Dzięki za inspirację!! :)
OdpowiedzUsuń